Szkoła Morska w Tczewie (1920-1930)
1918; 1 października
Kmdr por. kpt. ż.w. Gustaw Kański został referentem szkolnictwa marynarki handlowej w Departamencie dla Spraw Morskich Ministerstwa Spraw Wojskowych.
1919; 26 sierpnia
Z inicjatywy kadm. Kazimierza Porębskiego wyznaczona została komisja mająca opracować statut, organizację i program nauczania placówki kształcącej kadry dla przyszłej floty handlowej. Początkowo brakowało dosłownie wszystkiego. Byli, co prawda, nieliczni Polacy –fachowcy morscy, wykształceni w uczelniach zaborców, lecz żaden z nich nie miał praktyki pedagogicznej, a Departament nie rozporządzał nawet odpowiednim budynkiem.
1920; 1 marca
Por. mar. inż. Antoni Garnuszewski z Sekcji Ekonomicznej Departamentu dla Spraw Morskich otrzymał polecenie zorganizowania Szkoły Morskiej. Umieszczenie jej w Gdańsku nie było możliwe ze względu na ustrój owego tworu, jakim było Wolne Miasto Gdańsk, a w niewielkim Pucku – jedynym wówczas polskim mieście z portem (porcikiem) morskim –brakowało stosownego budynku. Najbliżej morza, poprzez Wisłę, był Tczew, a w nim nie tylko odpowiedni gmach b. szkoły żeńskiej, ale i pełna przychylność magistratu.
1920; 1 czerwca
Por. mar. Antoni Garnuszewski został mianowany dyrektorem powstającej Szkoły Morskiej.
1920; 12 czerwca
Jeszcze trwała wojna, wojska bolszewickie zbliżały się do polskiej stolicy, gdy 12 czerwca 1920 r. Departament dla Spraw Morskich Ministerstwa Spraw Wojskowych utworzył komisję ds. zakupu statku szkolnego (na jej czele stanął major marynarki inż. Aleksander Rylke, późniejszy wieloletni profesor Politechniki Gdańskiej), następnie wyasygnował 247 tys. dolarów na zakup (od rotterdamskiego armatora J. van Meel) i remont trzymasztowego żaglowca „Nest”. Zwodowany w kwietniu 1868 r. w stoczni G.R. Clover & Co. w Birkenhead (Wlk. Brytania) jako pełnorejowiec (fregata) „Chinsura” dla brytyjskiego armatora T. & J. Broklenbank z Liverpoolu, pływał na linii do Indii i Australii. W 1883 r. sprzedany został brytyjskiej firmie Hughes & Co., 12 lat później przeszedł pod banderę włoską braci Olvari jako „Lucco” (port macierzysty – Cumogli, Indie). W 1898 r. ciężko uszkodzony w huraganie, odsprzedany został w 1910 r. holenderskiej firmie P. Landberg & Zoon z Batawii (wówczas w holenderskich Indiach Wschodnich, obecnie Dżakarta w Indonezji) i pływał jako bark „Nest”. W 1917 r. nabył go holenderski armator J.J.A. van Meel.
1920; 17 czerwca
Minister spraw wojskowych gen. Józef Leśniewski podpisał rozkaz o utworzeniu Szkoły Morskiej w Tczewie.
1920; 17 czerwca
Pierwsza kadra: szef Departamentu dla Spraw Morskich kadm. Kazimierz Porębski mianował inż. Antoniego Garnuszewskiego dyrektorem, kpt. ż.w. Gustawa Kańskiego inspektorem SM i kierownikiem Wydziału Nawigacyjnego, inż. Kazimierza Bielskiego – kierownikiem Wydziału Mechanicznego. Wykładowcami byli: Antoni Ledóchowski, Stanisław Dłuski (także intendent), Adolf Hryniewiecki, Aleksy Majewski, Aleksander Maresz, Tadeusz Kokiński, Stefan Ancuta, Józef Klejnot-Turski, Jan Roiński (przewodniczący Komisji Gospodarczej SM). Pierwszym lekarzem szkolnym został kmdr Florian Hłasko.
1920; 15 lipca
Z ponad stu śmiałków zdających egzaminy (z matematyki, geografii, języka obcego i kreślenia) w gmachu warszawskiej Państwowej Szkoły Budowy Maszyn i Elektrotechniki im. H. Wawelberga i S. Rotwanda (ponieważ budynek w Tczewie nie był jeszcze gotowy), zakwalifikowano 40 na Wydział Nawigacyjny i 18 na Wydział Mechaniczny.
Po egzaminach wstępnych świeżo przyjęci uczniowie poszli prosto na wojnę polsko-bolszewicką. Po zakończeniu działań wojennych grupami zjeżdżali do Tczewa, gdzie odbyła się dodatkowa rekrutacja – w sumie przyjęto do szkoły 82 młodzieńców: 49 na Wydział Nawigacyjny i 33 na Mechaniczny.
1920; 23 października
Tego dnia rozpoczęły się pierwsze zajęcia. Wykłady, repetycje i zajęcia praktyczne trwały codziennie od godziny 800 do 1700, 1800, a nawet 1850 na Wydziale Mechanicznym. Przepustki do miasta wydawano jedynie w niedzielę i to zaledwie od godziny 1300 do 2100.
1920; 8 grudnia
W obecności kadm. Kazimierza Porębskiego, w wolnym od pracy dniu święta Maryjnego, odbyło się uroczyste otwarcie Szkoły Morskiej w Tczewie i podniesienie bandery Polskiej Marynarki Handlowej na gmachu szkolnym. Następnie kierownictwo SM i zaproszeni goście zasiedli do świątecznego obiadu z pieczoną gęsią jako daniem głównym, który stał się elementem szkolnej tradycji.
1920; 15 grudnia
Ukazał się pierwszy numer uczniowskiego dwutygodnika literackiego „Stella Maris”.
1921; karnawał
Odbył się pierwszy Bal Morski.
1921
Szkoła Morska stała się właścicielką parowego statku, który służył głównie jako tani środek transportu (dla uczniów oraz osprzętu żaglowca po zakończonych rejsach) na trasie z Tczewa do Gdańska – bo tam bazował „Lwów”. Wykorzystywany też bywał do zajęć praktycznych dla uczniów Wydziału Mechanicznego, odbywał wycieczki po Wiśle, a na jego pokładzie rodziny uczniów i wykładowcy SM żegnali „Lwów” wychodzący w kolejne rejsy. Opiekę nad statkiem sprawował inż. Tadeusz Kokiński, szyprem był Tadeusz Klusiewicz. W 1925 r. „Kopernik” został przekazany tczewskiej Lidze Morskiej i Rzecznej.
1921; lipiec
Odbyła się druga rekrutacja do szkoły. Przyjęto 29 osób na Wydział Nawigacyjny i 25 na Mechaniczny.
1921; 4 września
Po gruntownym remoncie odbyła się skromna, ale podniosła uroczystość poświęcenia pierwszego szkolnego żaglowca i uroczyste wciągnięcie bandery ofiarowanej przez społeczeństwo miasta Lwowa. Mszę na pokładzie odprawił dziekan morski ks. Paykart. Wyremontowany „Nest” otrzymał imię „Lwów” (a burty miał wymalowane w czarno-białe pasy oraz imitacje ambrazur, czyli wylotów luf armatnich – tzw. „Nelson fashion”). Pierwszym komendantem został 35-letni por. kpt. ż.w. Tadeusz Ziółkowski, absolwent szkoły marynarki handlowej w Hamburgu, a instruktorem marynarzy Anglik kmdr por. Thomas Burton – oficer angielskiej marynarki handlowej, w czasie I wojny światowej służył w Royal Navy (od lutego 1921 r. był oficerem kontraktowym Polskiej Marynarki Wojennej).
1921; grudzień
Uczniowskim staraniem ukazał się „Dryf. Jednodniówka Szkoły Morskiejw Tczewie”, której celem było zachowanie „rodzących się a ginących bez śladu wyrażeń nowych” oraz wygłupów „naszego bractwa osamotnionego”. Komitet redakcyjny: Tadeusz Dębicki, Tadeusz Bykowski, Bohdan Zalewski, Janusz Stępowski, Jan Kazubski.
1921; 21 grudnia
Wystawiona została przez uczniów szopka noworoczna autorstwa Janusza Stępowskiego, której akcja dzieje się na „Lwowie”.
1921; 29 grudnia
Zmarł w wieku 56 lat kmdr Florian Hłasko – pierwszy lekarz Szkoły Morskiej w Tczewie, marynarz, autor książki „Morzami ku Polsce – z pamiętnika marynarza”. Spoczął na Cmentarzu Katolickim w Tczewie.
1922; 1 stycznia
Szkoła Morska została przeniesiona pod władzę Departamentu Marynarki Handlowej Ministerstwa Przemysłu i Handlu i stała się uczelnią typu cywilnego. Pociągnęło to za sobą szereg zmian administracyjno-finansowych oraz zmianę umundurowania. Uczniowie otrzymali nowe, zatwierdzone przez Ministerstwo Przemysłu i Handlu, odznaki: na czapce zamiast orzełka z kotwicą – kaduceusz (laska Merkurego) w złotym wieńcu, na bluzach i kurtkach naramienniki poprzeczne z kotwicą. Zniesiono dotychczas stosowane odznaki na rękawie i tylko napis na czapce „Szkoła Morska” pozostał niezmieniony.
1922; maj
Odbyły się w Szkole Morskiej pierwsze egzaminy maturalne.
1922; 19 czerwca
„Lwów” z uczniami na pokładzie zawinął do – pierwszego w swej służbie pod polską banderą – portu zagranicznego, do Birkenhead w Anglii, miejsca swych narodzin.
1922; 20 lipca – 20 września
Kursem nawigacyjnym dla rybaków morskich rozpoczęła Szkoła Morska działalność pozaprogramową rozwijaną i kontynuowaną przez wiele lat. W tym pierwszym uczestniczyli rybacy z Półwyspu Helskiego, kierownikiem kursu był inż. Antoni Garnuszewski, wykładowcami nauczyciele SM.
1922; grudzień
Szopka nr II, napisana 15 grudnia przez Tadeusza Dębickiego (absolwenta WN z 1924), miała być odegrana przez uczniów II kursu, ale nie została wystawiona z powodu żałoby narodowej po zabójstwie prezydenta Gabriela Narutowicza.
1923; 23 maja
Pod komendą kpt. ż.w. Tadeusza Ziółkowskiego „Lwów” jako pierwszy polski statek wyruszył w trwającą 261 dni podróż do Brazylii. W rejsie wziął udział dyrektor Szkoły Morskiej Antoni Garnuszewski. Załoga (z uczniami) liczyła 85 osób. Statek miał na pokładzie ruchomą wystawę przemysłu polskiego, zorganizowaną przez Ministerstwo Przemysłu i Handlu oraz Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
1923; 20 lipca – 11 września
Kierownikiem kolejnych kursów dla rybaków był Gustaw Kański. Na 10 zdających sześciu otrzymało dyplomy kapitanów żeglugi przybrzeżnej.
1923; 13 sierpnia
„Lwów” przekroczył równik, co uczczono tradycyjnym chrztem morskim.
1923
Zaprojektowana została przez Jan Gottschalka (absolwenta WN z 1924) odznaka Szkoły Morskiej – noszona następnie przez wszystkich absolwentów i darzona przez nich wielkim szacunkiem.
1923; 12 listopada
Po egzaminach końcowych praktycznych i trzech latach nauki mury szkoły opuścili pierwsi absolwenci.
1923; 25 listopada
Ukazała się uczniowska jednodniówka „Na skrzydłach passatu” [pis. oryg. – M.S.] – pisana na Atlantyku, w czasie rejsu „Lwowem” do Brazylii.
1924; 23 stycznia
Ukazała się kolejna uczniowska jednodniówka „U wrót starej ziemi” [pis. oryg. – M.S.] – o ostatniej fazie trwającego dziewięć miesięcy rejsu.
1924
Pod nadzorem dyrektora Szkoły Morskiej powstała Bratnia Pomoc Uczniów Szkoły Morskiej, do której należeli obowiązkowo wszyscy uczniowie, a źródłem dochodów były organizowane przez nich odczyty, zabawy, imprezy.
1924; kwiecień
Drugim komendantem „Lwowa” został w 1924 r. 38-letni kpt. ż.w. Mamert Stankiewicz, wywodzący się z polskiej szlachty kresowej, absolwent elitarnego Morskiego Korpusu w Petersburgu, były oficer nawigacyjny sztabu carskiej floty. W czasie rejsu do Brazylii był kierownikiem nauk. Kpt. Tadeusz Ziółkowski odszedł na własną prośbę – został szefem pilotów w porcie gdańskim.
1924; 16 lutego
Tegoroczni absolwenci Szkoły Morskiej w Tczewie: Wincenty Dumania, Mieczysław Szafruga, Lucjan Frankiel, Michał Kisielewski, Władysław Milewski i Stanisław Markuszewski, pod opieką Ministerstwa Przemysłu i Handlu, udali się do Stanów Zjednoczonych Ameryki celem odbycia praktyki na statkach handlowych.
1924
„Lwów” otrzymał nowe barwy – burty zostały pomalowane na biało.
1924; 2 sierpnia
Statek szkolny „Lwów” opuścił port gdański, udając się z ładunkiem drewna polskiego do Londynu. Pobyt uczniów w Londynie wykorzystany został na zwiedzenie wystawy w Wembley.
1924
Istniejącą od czterech lat Szkołę Morską w Tczewie ukończyła druga partia młodych oficerów pokładowych i mechaników okrętowych. „Opinia, wydawana przez personel zagranicznych statków, na których odbywali praktykę, świadczy o tym, że rzeczywiście nasza pierwsza uczelnia morska stoi nie tylko na poziomie takich szkół zagranicznych, lecz pod wieloma względami i na wyższym od nich. Po podróży do Brazylii w roku ub. i podróżach do Francji i Anglii roku bieżącego, stanął przed miesiącem stary «Lwów» na zimowy odpoczynek” („Morze” 1924 nr 3).
1925; 28 stycznia
Po raz pierwszy odbyły się, organizowane następnie co roku przez Szkołę Morską, zimowy cross-country na dystansie 3,5 km oraz Wiosenny Dzień Sportowy z programem obejmującym bieg na 100 m, rzuty dyskiem i kulą, spotkanie szermiercze, walki bokserskie i mecz piłki nożnej.
1925
Nakładem wydawnictwa Gebethner i Wolf ukazał się drukiem imponujący literacko reportaż z podróży „Lwowa” do Brazylii pt. „Z dziennika marynarza”, napisany przez ucznia Wydziału Nawigacyjnego Tadeusza Dębickiego (abs. 1924). – wpisany na listę lektur szkolnych.
1925; lipiec
W czasie pobytu „Lwowa” w Genui komendant, 11 członków załogi stałej oraz 22 uczniów udali się na wycieczkę do Rzymu i audiencję do papieża Piusa XI (który w 1918 r. był pierwszym nuncjuszem apostolskim w wolnej Polsce).
1925; 9 grudnia
Zdecydowano, że statek szkolny „Lwów” nie będzie zimował w Gdyni, ale w Gdańsku. Decyzję taką powzięto na skutek raportu kapitana portu i zabiegów różnych kół, aby miejsce zajmowane przez „Lwów” oddać rybakom – dla ich kutrów. Decyzja ta spotkała się z uznaniem ludności rybackiej.
1926; 11 maja
„Lwów” wyszedł z Gdyni w dwumiesięczną podróż po Bałtyku, w czasie której odwiedził Sztokholm, Helsingfors, Rygę i inne znaczniejsze porty Morza Bałtyckiego, z ominięciem sowieckich i litewskich. Na pokładzie statku, oprócz uczniów, było kilka osób ze świata naukowego, jak np. prof. Kazimierz Demel, artystycznego, m.in. malarz Franciszek Szwoch, oraz literackiego.
1926; październik
Minister przemysłu i handlu Eugeniusz Kwiatkowski, po uzyskaniu odpowiednich pełnomocnictw kredytowych, polecił sfinalizować kupno pięciu nowo zbudowanych we Francji statków handlowych.
1926; 1 listopada
Trzecim z kolei komendantem „Lwowa” został kpt. ż.w. Konstanty Maciejewicz, od 1922 r. wychowawca w Szkole Morskiej, zwany Kapitanem Kapitanów, absolwent Morskiego Korpusu w Petersburgu, zastępca dowódcy okrętu podwodnego, któremu w 1920 r. udało się wydostać z ogarniętej rewolucją bolszewicką Rosji. Kpt. Mamert Stankiewicz przeszedł do, powstającej właśnie, floty handlowej.
1927; 2 stycznia
Przybył do portu w Gdyni pierwszy z „francuzów” – „Wilno”, pod dowództwem kpt. ż.w. Mamerta Stankiewicza. W tym samym dniu po południu zawinęły do portu dalsze dwa statki polskie „Kraków” i „Poznań”.
1927
Z inicjatywy dr. Aleksego Majewskiego oraz dzięki dotacji ministra przemysłu i handlu Eugeniusza Kwiatkowskiego rozpoczął w szkole działalność Instytut Wydawniczy. Pierwsza książka „Budowa okrętu” inż. A. Garnuszewskiego ukazała się w czerwcu 1927, miesiąc później drugi podręcznik tego samego autora – „Teoria okrętu”. W ciągu ośmiu miesięcy 1927 r. wydrukowano pięć pozycji, w tym dwie wspólne dla nawigatorów i mechaników, w latach 1928-1931 – cztery podręczniki dla nawigatorów, cztery dla mechaników i cztery wspólne. W latach 1933-1939 ukazało się 13 pozycji. Dwa tytuły były dziełem następnego pokolenia autorów, absolwentów Szkoły Morskiej – Stefana Gorazdowskiego i Michała Kisielewskiego. Do wybuchu wojny ukazały się 34 podręczniki.
1927; 21 czerwca
Na spotkanie okrętu wojennego „Wilja” [pis. oryg. – M.S.], który przewoził z Francji prochy Juliusza Słowackiego, wyszły dwie kanonierki i torpedowiec polski „Mazur”. Nieco później wyruszył żaglowiec szkolny „Lwów”. Licznie przybyłe z całego wybrzeża kutry, statki motorowe, jachty i parowce czekały wraz z przedstawicielami rządu w porcie i na molo. Moment, gdy zatoka zaroiła się od statków morskich, udekorowanych flagami państwowymi, kiedy przy zbliżaniu się flotylli zahuczały wokoło wszystkie syreny statków stojących w porcie, pozostał niezapomnianym w historii Odrodzonej Rzeczypospolitej. Wśród dźwięków hymnu narodowego i marszu Chopina, wykonanego przez orkiestrę Marynarki Wojennej, przedstawiciele władz rządowych, samorządowych i społeczeństwa wkroczyli na pokład statku „Wilja”, na którym wśród mnóstwa wieńców i flag spoczywały w trumnie prochy wieszcza.
1927
Zapoczątkowano kursy dla szyprów oraz maszynistów I i II klasy (zgodnie ustawą wprowadzającą zmiany w stanowiskach oficerskich). Kursy trwały od czterech do sześciu tygodni.
1928; 1 stycznia
Odbyły się kolejne bezpłatne kursy dla rybaków, zakończone egzaminem w połowie lutego.
1928; 2 czerwca
„Lwów” wyszedł w najdłuższy (po brazylijskim) rejs.
1928; 21 lipca
Prezydent Ignacy Mościcki uroczyście wmurował pierwszą cegłę, rozpoczynając w ten symboliczny sposób budowę w Gdyni Państwowej Szkoły Morskiej oraz Szkoły Handlu Morskiego i Techniki Portowej, a kamień węgielny poświęcił ks. bp Stanisław Okoniewski.
1928; 25 października
Na posiedzeniu Wojewódzkiego Komitetu Obchodów Dziesięciolecia Niepodległości Polski dr Józef Wybicki wysunął projekt zebrania funduszy na zakup nowego statku szkolnego i nazwania go „Pomorze”.
1928
Ukazała się, nakładem Gebethnera i Wolffa, książka Tadeusz Dębickiego (abs. WN z 1923) pt. „Moienzi nzadi. U wrót Konga”, będąca reporterską relacją z podróży do Konga, gdzie wybrał się rok wcześniej jako marynarz na belgijskim parowcu. Autor okazał wielką wrażliwość na niedolę Kongijczyków, jednocześnie pieczołowicie i obrazowo odmalowując schyłkowe momenty belgijskiej, bestialskiej kolonii.
1929; styczeń
Zatwierdzono statut Szkoły Morskiej.
1929
Intendentem SM został Józef Rzóska, a kierownikiem finansowo-gospodarczym – Mieczysław Grabowski.
1929; maj
Nakładem Instytutu Wydawniczego Szkoły Morskiej w Tczewie ukazało się tłumaczenie niemieckiej ustawy o służbie marynarza (Seemannsordnung z 2.06.1902 r.), która z nieznacznymi zmianami obowiązywała w Polskiej Marynarce Handlowej. Ustawę przełożył i opracował do praktycznego użytku dr Władysław Sowiński, radca ministerialny Ministerstwa Przemysłu i Handlu.
1929; czerwiec
Pomorski Komitet Floty Narodowej zakupił żaglowiec. Zbudowany w 1909 r. w stoczni Blohm & Voss w Hamburgu, zwodowany jako „Prinzess Eitel Friedrich”, od 1910 był w służbie Deutscher Schulschiff Verein jako statek szkolny. W 1920 przydzielony (zgodnie z postanowieniami traktatu wersalskiego) Francji, jako część odszkodowań wojennych; w 1927 nabył go baron Maurice de Forest, a po dwóch latach wystawił na sprzedaż.
1929; 1 sierpnia
Dyrektor Antoni Garnuszewski został na własną prośbę przeniesiony do Urzędu Morskiego w Gdyni, na stanowisko zastępcy dyrektora oraz naczelnika wydziału administracji morskiej i marynarki handlowej. Dyrektorem Szkoły Morskiej został kmdr Adam Mohuczy, wcześniej pierwszy komendant Oficerskiej Szkoły Marynarki Wojennej w Toruniu (od roku 1922).
1929; 8 listopada
Ukazało się rozporządzenie Rady Ministrów (Dz.U. 1929 nr 88 poz. 663) o zakładach naukowych i egzaminach szkolnych, wystarczających do osiągnięcia stanowiska urzędniczego I klasy w państwowej służbie cywilnej. W gronie tym – jako zakład objęty ustawą o szkołach akademickich – wymieniona też została Szkoła Morska.
1930; 1-10 maja
Odbyły się ostatnie egzaminy w budynku Szkoły Morskiej Tczewie.