Przemówienie Inauguracyjne JM Rektora UMG

Drodzy studenci, wraz z naszymi profesorami będziecie tworzyć historię drugiego stulecia naszej Alma Mater, które właśnie się rozpoczęło. Taka jest logika upływającego czasu. Nadchodzi wraz z Wami nowa siła i wszystko co stworzycie będzie miało niewątpliwie nowy, miejmy nadzieję, lepszy kształt.

Szanowni Państwo,

Rozpoczynamy nowy rok akademicki i dzisiejszą uroczystość bardzo nietypowo, z jednej strony - w szczególnym czasie obchodów 100-lecia naszej Alma Mater, z drugiej strony - w szczególnych warunkach i okolicznościach zagrożenia wirusem Covid-19, będąc zakwalifikowani przez Ministerstwo Zdrowia do strefy żółtej, w maskach na twarzy, z koniecznością zachowania dystansu społecznego i odpowiednich odległości pomiędzy wyznaczonymi sektorami, w ścisłym kontakcie z Sanepidem, wśród okrojonej, wręcz symbolicznej, starannie wyselekcjonowanej reprezentacji studentów i pracowników Uniwersytetu. Wiele osób uczestniczy w dzisiejszej uroczystości w trybie zdalnym (przy okazji serdecznie pozdrawiam wszystkich Państwa śledzących uroczystość przed komputerami). Początek kadencji nowych władz Uczelni upływa pod znakiem pandemicznych ograniczeń, przesilenia rządowego i – co tu ukrywać - także pod znakiem dużej niepewności.

Tak, zagrożenie epidemiologiczne utrudnia nasze działania, ale nie może ograniczać naszych marzeń, naszych dążeń, naszych planów i determinacji, z jaką od pokoleń działa nasza społeczność akademicka, nasza kadra pracownicza i studenci. Tak było dokładnie 100 lat temu, kiedy Polska dopiero co odzyskała niepodległość i była tworzona Szkoła Morska w Tczewie. Podobnie jest i teraz.

Proszę sobie wyobrazić tamten czas, gdy Polska nie miała portów handlowych, nie było armatorów, nie było stoczni, nie było statków, a dostęp do morza był niewielki. Krytycy wyśmiewali pomysł tworzenia szkoły morskiej w takich okolicznościach. Był natomiast zapał, determinacja, ciężka praca od podstaw i wizja nowoczesnej, silnej polskiej gospodarki, której motorem mogło stać się i stało się morze, nasze okno na świat. Do powstającej, pierwszej w Polsce morskiej uczelni, ze wszystkich stron kraju i nie tylko, nieraz z bardzo odległych zakątków, przyjeżdżali młodzi ludzie, którzy nie tylko widzieli swoją szansę w morskiej przygodzie, ale też pragnęli stworzyć wspólnotę budującą morską rzeczywistość, tworzącą podwaliny Polski morskiej. Tak było zarówno w Tczewie, jak i później już tu w Gdyni. To miasto, ten port bałtycki, tworzyli od podstaw, na piasku, dosłownie z niczego. Byli oni przedstawicielami tego pokolenia, które po wiekach na nowo zrozumiało, że dostęp do morza jest fundamentalnym elementem niepodległości Polski. Gdynia stała się więc wyrazem nowej woli życia narodu. Wyrazem przekonującym i skutecznym. Taką polską Ameryką.

Dzisiaj mamy szeroki dostęp do morza, mamy porty, armatorów i statki, a Uniwersytet Morski w Gdyni, podobnie jak Akademia Morska w Szczecinie według światowych rankingów uczelni morskich, zajmuje czołowe miejsce nie tylko w Europie, ale i na świecie. Od 100 lat jesteśmy, byliśmy i mam nadzieję nadal będziemy kuźnią kadr dla polskiej i międzynarodowej floty handlowej i szeroko pojętej gospodarki morskiej.

Szanowni Państwo

Inaugurujemy dzisiaj nowy rok akademicki. Będzie to już 101. rok nauczania w całej historii polskiego szkolnictwa morskiego licząc od Szkoły Morskiej w Tczewie, poprzez Szkołę Morską w Gdyni, wojenny epizod w Anglii w Londynie, Southampton i Landywood pod Birmingham, Państwową Szkołę Morską, Wyższą Szkołę Morską i Akademię Morską w Gdyni do Uniwersytetu Morskiego. Od początku istnienia Uczelni, jej rola, znaczenie i pozycja stale rosła, a wraz z tym podnosił się jej status i zmieniała się oficjalna nazwa.

Szanowni Studenci

O jakości każdej Uczelni świadczą jej absolwenci, ambitni, myślący, otwarci, pozytywnie nastawieni, zaangażowani, znający swoją wartość, doskonale przygotowani do pracy zawodowej. Efekty naszego systemu kształcenia weryfikowane są przez armatorów i przedsiębiorców z obszaru gospodarki morskiej. Nasi absolwenci nie mają problemu z wejściem na rynek pracy, są cenieni przez armatorów, ponieważ łączą zdobyte podczas studiów umiejętności praktyczne z bogatą wiedzą inżynierską.

W procesie kształcenia staramy się utrzymywać równowagę pomiędzy teorią i praktyką. Jako nieliczni na świecie posiadamy oprócz dobrze wyposażonych laboratoriów i symulatorów, także pracownie badawcze Instytutu Morskiego w Gdańsku także bogato wyekwipowane statki szkolne, w tym żaglowiec oraz unikatowy w skali świata ośrodek manewrowania modelami statków w Iławie.

Nasi studenci i doktoranci już podczas studiów osiągają spektakularne sukcesy uzyskując stypendia i nagrody Ministra Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej oraz Marszałka Województwa Pomorskiego za wybitne osiągnięcia w nauce, nagrody w licznych konkursach, w tym w Programie „Nowe Technologie dla Dziewczyn”, nagrody naukowe Polskiej Agencji Kosmicznej, Polskiego Towarzystwa Nautologicznego, Polskiego Forum Nawigacji, Forum Gospodarki Morskiej i innych agencji, stowarzyszeń i organizacji naukowych i branżowych.

Nasi studenci odnoszą również sportowe sukcesy. Nikogo nie powinno dziwić zamiłowanie naszych studentów i pracowników do żeglarstwa. W Akademickich Mistrzostwach Pomorza w żeglarstwie, bezkonkurencyjna okazała się załoga UMG pod dowództwem Jędrzeja Charłampowicza, która zwyciężyła we wszystkich wyścigach.

Również nasi wykładowcy – pracownicy dydaktyczni i naukowcy mogą się pochwalić znaczącymi osiągnięciami. W minionym roku akademickim 2 osoby uzyskały stopień doktora habilitowanego, a 4 pracowników zrobiło doktorat. Sześciu profesorów naszej Uczelni zostało wybranych do prac w komitetach Polskiej Akademii Nauk na kadencję 2020-2023. Dwie osoby zostały wyróżnione w Konkursie o Nagrodę Oddziału PAN w Gdańsku dla młodych.

Laureatem Nagrody „Primum Cooperatio” (Nade wszystko współpraca) został prof. Tomasz Tarasiuk – od miesiąca prorektor ds. współpracy i rozwoju naszego Uniwersytetu.

Ubiegły rok akademicki to również szereg osiągnięć organizacyjnych – największym wyzwaniem było przyłączenie do Uniwersytetu Morskiego w Gdyni Instytutu Morskiego w Gdańsku, co nastąpiło 1 października 2019 roku na mocy Rozporządzenia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 27 sierpnia 2019 r.

Senat Uniwersytetu Morskiego w Gdyni nadał dwóm wybitnym osobistościom tytuł doktora honoris causa - otrzymali je kpt. ż.w. inż. Zbigniew Sulatycki, przewodniczący Konwentu Morskiego oraz prof. dr. hab. inż. Andrzej Napieralski.

Utworzyliśmy Szkołę Doktorską, rozpoczęliśmy realizację projektu „Inkubator Innowacyjności 4.0, w ramach którego w naszej Uczelni zostanie powołane Centrum Transferu Technologii, staliśmy się członkiem fińskiego konsorcjum badawczo-rozwojowego Awake.ai, działającego w dziedzinie innowacyjnych technologii morskich.

Nasza Uczelnia rozwija się nie tylko pod względem naukowym. Zmodernizowaliśmy i rozbudowaliśmy infrastrukturę Uczelni, a w bieżącym roku akademickim rozpoczniemy budowę nowej hali sportowej, a zaraz potem w planach jest budowa domu studenckiego. I nie przeszkodzi nam w tym żaden koronawirus. Przynajmniej mamy taką nadzieję.

Poważnie myślimy o budowie nowej siedziby dla Instytutu Morskiego na naszych niedawno pozyskanych terenach tuż obok twierdzy Wisłoujście w Gdańsku oraz rozpoczynamy dyskusję na temat budowy następcy Daru Młodzieży.

W staraniach o zachowanie morskości naszej uczelni czuję wsparcie stowarzyszeń morskich, których sztandary powiewają dzisiaj obok sztandaru naszej Uczelni. Mam tu na myśli: Stowarzyszenie Kapitanów Żeglugi Wielkiej, Stowarzyszenie Starszych Mechaników Morskich, czy Stowarzyszenia Elektryków Okrętowych. Nie bez znaczenia jest dla mnie fakt, że tuż za mną stoi tu na pokładzie Daru Młodzieży i wspiera mnie aż sześciu moich poprzedników, byłych rektorów naszej Uczelni: prof. Daniel Duda, prof. Józef Lisowski, prof. Piotr Przybyłowski, prof. Romuald Cwilewicz, prof. Piotr Jędrzejowicz i prof. Janusz Zarębski.

Zadania na przyszłe lata wyznacza nam nie tylko nasza ambicja i chęć rozwoju. Uczelnie morskie muszą być przygotowane na zmiany, jakie przynosi nowoczesny świat, również takie zmiany, które wynikają z zagrożenia, jakim stała się pandemia koronawirusa Covid-19.

Szansą dla naszej Uczelni jest elastyczne dostosowywanie systemu kształcenia na poszczególnych kierunkach do zaistniałej sytuacji. Chcemy obrać kurs na e-learning. Planujemy rozwijać i wdrażać nowoczesne formy i narzędzia kształcenia (symulatory, kursy e-learningowe, e-podręczniki, systemy multimedialne, powszechny Internet bezprzewodowy).

W zakresie podnoszenia bezpieczeństwa żeglugi na morzach i oceanach oraz kształcenia studentów, szkolenia marynarzy i portowców od wielu lat współpracujemy i nadal będziemy ściśle współpracować z Międzynarodową Organizacją Morską, agendą ONZ, z którą mamy bardzo dobre relacje, delegując do jej prac w roli ekspertów naszych najlepszych pracowników.

Prowadzimy szeroką współpracę międzynarodową, obejmującą obok wymiany wykładowców oraz prowadzenia wspólnych projektów badawczych, także wymianę i współpracę studentów. Organizujemy corocznie konferencje naukowe o zasięgu międzynarodowym, których dorobek indeksowany jest w bazach Web of Science i Scopus. Obok tych elitarnych, uznanych już międzynarodowych konferencji, jak np. TransNav, nie sposób nie wspomnieć o całej gamie konferencji organizowanych cyklicznie przez studentów i studenckie koła naukowe.

Wizytówką uczelni w świecie, jak i niezwykłym ambasadorem Polski, jest żaglowiec „Dar Młodzieży”, na którego pokładzie się znajdujemy, a którego komendanci kpt. ż.w. Ireneusz Lewandowski oraz kpt. ż.w. Rafał Szymański otrzymali w ubiegłym roku Nagrodę Specjalną Rejs Roku oraz Nagrodę Specjalną im. Leszka Wiktorowicza za Rejs Niepodległości dookoła świata.

Uniwersytet Morski w Gdyni jest też armatorem statku badawczo-szkoleniowego „Horyzont II ”, zdolnego do żeglugi w strefie polarnej oraz statku badawczego Imor, wyposażonych w urządzenia najnowszej generacji, a także kilku mniejszych jednostek.

Obecnie, na naszej uczelni studiuje blisko 4 800 studentów, w tym 1442 nowych studentów na studiach pierwszego i drugiego stopnia na 4 wydziałach i 9 kierunkach. Ze względu na liczne ograniczenia związane z pandemią na dzisiejszej uroczystości obecna jest tylko Kompania Honorowa, a nowoprzyjęci studenci są reprezentowani przez wybranych przedstawicieli, zaledwie po 16 żaków z każdego wydziału.

Szanowni studenci!

Dla niektórych z Was to pierwsze samodzielne kroki w dorosłość. Nie obawiajcie się przejąć pełnej odpowiedzialności za siebie. Dzielnie się z tym zmierzcie. Wybraliście dobrą drogę, solidną drogę w przyszłość. Ale by osiągnąć sukces, trzeba dać z siebie wszystko. Dbajcie o siebie, bo nikt tego za was nie zrobi. Zróbcie to przede wszystkim dla siebie samych, ale nie tylko, także dla Waszych bliskich, dla Waszych rodziców, opiekunów, dla Waszych najbliższych, którzy w Was wierzą, którzy pokładają w Was duże nadzieje. Głowa do góry! Nie możecie ich zawieść. Na pewno dacie radę! Musicie dać radę. Bo po to tu przecież przyszliście.

Ale nie dajcie się zwariować tej presji. Wasz wiek ma swoje prawa. Jest czas na pracę i jest czas na wypoczynek. Trzeba umieć tylko zachować równowagę i rozwagę.

W Waszym życiu wydarzyło się coś ważnego, doniosłego. To Wy tego dokonaliście. Jest to wasz duży sukces. Ale tak naprawdę to dopiero początek drogi. Nie będę ukrywał, trudnej drogi, ale zapewniam Was, że warto podjąć ten wysiłek. Proszę Was nie zmarnujcie tej szansy, jaką dzisiaj otrzymujecie. Nadchodzi Wasze przysłowiowe 5 minut.

40 lat temu to ja stałem dokładnie tu, gdzie Wy dzisiaj stoicie, lekko wystraszony i podekscytowany, z tym, że ceremonia odbywała się przed Darem Pomorza, tuż po zakończonej przez nas kilkutygodniowej kandydatce, a wraz ze mną wówczas stali obecni tutaj na dzisiejszej uroczystości kpt. ż.w. Andrzej Kardaś, kapitan statku szkolnego Horyzont II, Sławek Kalicki, założyciel i prezes zarządu grupy Inter Marine, Konsul Honorowy Republiki Malty w Gdyni, kpt. ż.w. {Waldek Perchel}, prezes Związku Agentów i Przedstawicieli Żeglugowych w Gdyni APMAR, prezes zarządu Dohle Marine Services Europe z siedzibą w Gdyni, kpt. ż.w Jurek Kaczmarek, dyrektor Przedsiębiorstwa Usług Morskich „Unipil”, prezes Polskiego Stowarzyszenia Pilotów Morskich. Serdecznie Was pozdrawiam!

Drodzy studenci, wraz z naszymi profesorami będziecie tworzyć historię drugiego stulecia naszej Alma Mater, które właśnie się rozpoczęło. Taka jest logika upływającego czasu. Nadchodzi wraz z Wami nowa siła i wszystko co stworzycie będzie miało niewątpliwie nowy, miejmy nadzieję, lepszy kształt.

Życzę Wam wielu sukcesów w zdobywaniu wiedzy, umiejętności i kompetencji, a przede wszystkim w zdobywaniu nowego, dobrze płatnego, prestiżowego zawodu. Życzę Wam inspirujących wykładów, ciekawych lektur, pomysłowych, rozwijających ćwiczeń, fascynujących wyzwań intelektualnych, realizacji interesujących zadań i projektów, motywacji w realizacji nawet tych najbardziej szalonych pomysłów oraz wielu uczelnianych znajomości i przyjaźni na dobre i na złe. Tego wszystkiego życzę Wam na ten Nowy Rok Akademicki!

Spójrzcie wokół, stoicie w historycznym miejscu: po lewej pomnik wielkiego pisarza marynisty Josepha Conrada, naszego wielkiego rodaka Józefa Konrada Korzeniowskiego, po prawej budynek Wydziału Nawigacyjnego, gdzie pracował m.in. inny wielki marynista Karol Olgierd Borchardt, a naprzeciw Dar Pomorza, którego ojcem chrzestnym był Minister Przemysłu i Handlu, twórca potęgi morskiej państwa, inżynier Eugeniusz Kwiatkowski, którym dowodzili m.in. kapitanowie Konstanty Maciejewicz, Stefan Gorazdowski, Kazimierz Jurkiewicz, czy Tadeusz Olechnowicz.

Znajdujemy się nie na Skwerze Kościuszki, a na Alejach Jana Pawła II. Nazwa nie jest przypadkowa. To tutaj na wysokości ORP „Błyskawica” znajdował się ołtarz, z którego nasz wielki rodak święty Jan Paweł II wygłosił specjalną homilię do ludzi morza w 1987 roku podczas swojej trzeciej pielgrzymki do Polski. Było to jedno z najważniejszych wydarzeń w historii miasta, które zgromadziło kilkaset tysięcy wiernych.

Dzisiaj, dla upamiętnienia tej wizyty na wysokości dziobu Daru Młodzieży, tuż obok VIP-owskiego namiotu, znajduje się wystawa papieska „Dziennika Bałtyckiego”, który razem z partnerami – Energą Grupą Orlen oraz Zarządem Portu Morskiego Gdynia upamiętnił tamtą wizytę. Zachęcam do obejrzenia wystawy.

W tym miejscu, chciałbym gorąco podziękować naszemu kapelanowi ojcu Edwardowi Praczowi, kapelanowi Duszpasterstwa Ludzi Morza centrum Stella Maris za uroczystą mszę świętą odprawioną wczoraj wieczorem w intencji pracowników, doktorantów, studentów i absolwentów naszej Alma Mater w kościele oo. Redemptorystów w Gdyni, przy ul. Portowej. Dziękuję także jego ekscelencji biskupowi Zbigniewowi Zielińskiemu za przyjęcie naszego zaproszenia do koncelebrowania tej uroczystej mszy oraz chórowi Capella Gedanensis za jej uświetnienie.

Uroczysta msza święta inaugurująca Rok Akademicki 2020/2021 na Pomorzu odprawiona została w miniony czwartek, 1 października 2020 roku, pod przewodnictwem jego ekscelencji bp. Jacka Jezierskiego - administratora apostolskiego Archidiecezji Gdańskiej w Bazylice Archikatedralnej w Gdańsku – Oliwie, za którą również serdecznie dziękuję w imieniu naszej społeczności akademickiej.

Drodzy studenci

Specjalnie dla Was na inaugurację roku akademickiego 2020/21 opracowałem Śpiewnik szant, piosenek żeglarskich oraz pieśni o morzu, zatytułowany „Kołysał nas zachodni wiatr”. Mam nadzieję, że już trafił do Waszych rąk.

Na końcu tego opracowania zamieściłem słowa pieśni „You’ll Never Walk Alone”. Być może wielu zaskoczył wybór właśnie tej pieśni, przecież wydawałoby się wcale nie morskiej. Pochodzi ona z musicalu Carousel z 1945, do której muzykę skomponował Richard Rodgers a słowa napisał Oscar Hammerstein II. Oryginalnie utwór ten wykonywała Christine Johnson (1945), a potem wielu innych artystów m.in. Frank Sinatra, Judy Garland, Perry Como, Doris Day, Ray Charles, Elvis Presley, Louis Armstrong, Aretha Franklin, Barry Manilow, Barbra Streisand, czy Johnny Cash, ale najbardziej utwór ten znany jest w wykonaniu zespołu Gerry and the Pacemakers z 1963 roku. Ze względu na piękne słowa You’ll Never Walk Alone stało się hymnem klubu piłkarskiego Liverpool F.C. i nie tylko, bo także Celtic Glasgow.

Pozwólcie, że zacytuję:

When you walk through a storm

Hold your head up high,

And don’t be afraid of the dark.

At the end of a storm,

There’s a golden sky.

And the sweet silver song of a lark.

Walk on through the wind. Walk on through the rain.

Though your dreams be tossed and blown…

Walk on, walk on, with hope in your heart.

And you’ll never walk alone… you’ll never

walk alone.

W wolnym tłumaczeniu brzmiałoby to mniej więcej tak:

Gdy idziesz przez burzę

Trzymaj głowę wysoko

I nie bój się ciemności

Bo na końcu nawałnicy

Będzie złote niebo....

I słodka, srebrzysta pieśń skowronka;

Śmiało idź przez wiatr. Idź przez deszcz.

Choć Twe marzenia wydają się być porzucone i rozwiane.

Idź, idź z nadzieją w sercu.

A nigdy nie będziesz iść sam... nigdy nie będziesz iść sam.

 

Proszę Państwa, te słowa nie wybrałem przypadkowo, nie cytuję ich bez powodu. Zrobiłem to z premedytacją. Słowa te jakże pasują do dzisiejszej sytuacji i okoliczności, i co najważniejsze do wybranego przez Was zawodu. Nie raz będzie się wam wydawało, że to już koniec, że nie ma już szans, a jednak pamiętajcie, żeby zachować spokój, żeby nie wpadać w panikę. Pamiętajcie, za Budką Suflera, że „po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój”.

Szanowni studenci pierwszego roku!

Trafiliście do wyjątkowej, elitarnej uczelni kształcącej na najwyższym światowym poziomie. Gratulując Wam udanego, trafnego wyboru chcę poinformować Was, iż dziś Uniwersytet Morski w Gdyni jest jedną z największych akademickich uczelni morskich w Unii Europejskiej, kształcącą, co warto podkreślić, nieprzerwanie od stu lat - od 1920 roku oficerów floty handlowej oraz przyszłe kadry menedżerskie dla lądowego zaplecza gospodarki morskiej.

Pokolenia kadr morskich wykształcone w murach naszej Alma Mater stanowią przede wszystkim korpus oficerski floty handlowej, jednak wśród naszych absolwentów są nie tylko kapitanowie żeglugi wielkiej, starsi mechanicy, superintendenci, elektrycy, elektronicy, automatycy, radiooperatorzy, ochmistrzowie, czy intendenci, ale również: politycy, ministrowie, dyplomaci, ambasadorowie, konsulowie, attache morscy, parlamentarzyści: senatorowie i posłowie, wojewodowie, samorządowcy, biznesmeni, kadra menedżerska, właściciele, dyrektorzy i szefowie firm armatorskich, przedsiębiorstw gospodarki morskiej, portów, stoczni i administracji morskiej, piloci, czy słynni żeglarze, a także artyści i pisarze maryniści oraz wybitni nauczyciele akademiccy i naukowcy, z czego powinniśmy być dumni. Jedno jest pewne, ten, kto tu trafia, nie jest osobą tuzinkową.

Wszyscy tworzymy jedną wielką morską rodzinę. Drodzy Studenci, proszę Was, a właściwie apeluję do Was, byście darzyli się sympatią, szacunkiem i uznaniem oraz byście wspomagali siebie wzajemnie, gdziekolwiek los Was rzuci, na wszystkich szerokościach geograficznych naszego globu. Macie prawo oczekiwać tego samego od tych, którzy opuścili mury naszej Uczelni przed Wami, nieraz znacznie wcześniej. Będą łączyły nas wspólne korzenie i czas spędzony na Morskiej i tu na Skwerze i na pokładzie tego tutaj statku. Od teraz nie jesteście już sami. Pamiętajcie „You'll never walk alone”.

Życzyłbym sobie, aby ta przepiękna pieśń, o jakże optymistycznych, dodających otuchy, budujących słowach, stała się z czasem naszym nieoficjalnym uczelnianym hymnem. Przekazałem już swoją prośbę maestro Karolowi Hilla, dyrygentowi naszego uczelnianego chóru, przekonując go, by postarał się włączyć tą pieśń do swego bogatego repertuaru.

Jak już wspomniałem, w rankingach uczelni morskich plasujemy się od wielu lat w ścisłej światowej czołówce. Jesteśmy postrzegani na świecie nadzwyczaj pozytywnie. Proszę, nie zepsujcie tej pochlebnej opinii, na którą ciężko pracowało kilka pokoleń Waszych poprzedników. Pamiętajcie, że na dobre imię pracuje się latami.

W czasach wychodzenia ze światowego kryzysu żeglugowego nie jest nam wszystkim łatwo. Polska jest jednak potęgą, jeśli chodzi o kształcenie kadr morskich. Miejmy nadzieję, iż nasz kraj stanie się wkrótce także potęgą w obszarze całej gospodarki morskiej. Życzę Wam z całego serca, byśmy tego wspólnie dokonali, my i Wy, nasi następcy. A wszystkim studentom na kierunkach morskich życzę zaś, byście dostąpili w przyszłości wielkiego zaszczytu pływania na jednostkach pod biało-czerwoną banderą.

Szanowni Państwo,

Za chwilę zostanie wypowiedziana przeze mnie, starożytna formuła oznajmiająca uroczyście inaugurację Roku Akademickiego.

Wypowiadając tą starą łacińską sentencję, będę życzył nam wszystkim, aby ten rok akademicki był szczęśliwy, sprzyjający i pomyślny. Niechaj Wam się we wszystkim darzy! Niech ten rok zmierza ku dobru, szczęściu i pomyślności.

 

Quod Bonum Felix Faustum Fortunatum-que Sit!

Rok akademicki 2020/2021 ogłaszam za otwarty!

Podmiot udostępniający: 

UM w Gdyni